Zylka

9 Views Comment Off

Dobrą żyłkę ma wędkarz w wysokiej estymie, chroni ją, boleje jak sknera z powodu każdego straconego metra. Wokół żyłek narosło też wiele legend. Jedna z nich polega na przeświadczeniu, że ta która wywodzi się z renomowanej firmy jest nie do zerwania i zdarcia. Ci, którzy zostali zwiedzeni legendą, doznają często z tego powodu strat materialnych i moralnych. Prawda bowiem bywa nie jeden raz inna niż nadzieja. Drogie żyłki z importu okazują się zwykle dobrymi pod warunkiem, że są nowe; magazynowane za długo szybko tracą na wartości i w takim stanie bywają nierzetelnie wprowadzane na rynek. Poza tym znamionuje je zwykle duża wrażliwość na kontakt z wodą; już w trakcie sezonu okazują się nie lepsze niż tanie żyłki krajowe. Wniosek: nie należy ulegać magii dobrze brzmiących nazw. Odzierając się ze snobistycznych złudzeń, sprawdzajmy niedowiarkowato jakość kupowanych żyłek zagranicznych i krajowych. Sprawdzajmy je prostą metodą rwania: raz żyłki prostej, drugi raz zawiązanej na zwykły supeł. Zauważmy, że kolejna legenda polega na przeoczaniu faktu, iż moc żyłek nie wyraża się wyłącznie w ich odporności na obciążenia statyczne, tj. narastające równomiernie lub stałe. W warunkach łowiska, podczas szarpaniny i walki z okazałą rybą, bardziej interesuje nas inna odmiana wytrzymałości – odporność na obciążenia dynamiczne, tzn. gwałtowne, uderzeniowe.

Więcej o…
Wędkarz powinien wiedzieć, kiedy ryba chwyciła przynętę i dlatego został wymyślony spławik wręcz herbowy dla wędkarstwa sygnalizator brań. Oczywiście, wykonuje on jeszcze inne zadania: umożliwia zawieszanie przynęty w toni na pożądanej głębokości, pozwala kontrolować i regulować jej ruch po trasie. Przede wszystkim jednak, we współdziałaniu z żyłką i obciążeniem, stanowi system sygnalizacyjny wędki, informujący wędkarza o manewrach kuszonej przynęty ryby. W interesie wędkarza leży więc zapewnienie temu systemowi wysokiej wrażliwości oraz jednoznaczności sygnałów. Wędka nabiera wtedy cech komunikatywności albo inaczej sygnalności. Wśród wielu różnych sygnałów spławika najważniejszy zdradza pochwycenie przynęty przez rybę. Ta zaś, czujna, robi to zaledwie przez moment, przeto spławik powinien bez sekundowej zwłoki powiadomić o fakcie wędkarza, który z kolei natychmiast powinien wykonać zacięcie. Czy potrafi on uczynić to w porę i skutecznie, zależy nie tylko od jego przytomności umysłu, lecz także i od cechy wędki, którą nazwijmy ciętością. Wędka, która błyskawicznie przekazuje haczykowi i siłę, i ruch zacięcia, jest wędką ciętą; która zaś działa z opóźnieniem lub przekazuje siłę zacięcia zmniejszoną do granic nieskuteczności, jest wędką nieciętą, niełowną ? nieprzydatną.

About the author

Related Articles

Archiwa