Na polskich stokach narty gigantowe ubiera się niezwykle rzadko (co wynika z naszych rodzimych warunków). Za granicą jednak cieszą się one dużą popularnością, dlatego – zwłaszcza, gdy wybieramy się np. w Alpy – warto poznać ich zalety.
Najważniejszą z nich jest niewątpliwie zmuszenie ciała do prawidłowej postawy podczas skrętu o szerokim łuku. Długość tych nart właściwie nie pozwala na inny ślad niż ślizgowy i na inny układ niż dośrodkowy. Po drugie – narty te pozwalają na zachowanie dużej prędkości w czasie skrętów, a satysfakcji, jaką to daje, nie trzeba tłumaczyć (przynajmniej narciarzom z większym doświadczeniem).
Z drugiej strony narty gigantowe wymagają większych stoków (i właśnie dlatego, jak wspomnieliśmy, na polskich stokach ubiera się je rzadko), ponieważ na mniejszych nie zapewnią nam takiej prędkości jak narty krótkie. Jeżeli nie planujemy więc wyjazdów zagranicznych, lepiej będzie zainwestować w te ostatnie.
„No dobrze” – pomyśli ktoś – „ale czy ten typ nart jest dla każdego?” Nie, oczywiście nie – wszystko zależy od doświadczenia i osobistych preferencji. Generalnie narty gigantowe proponuje się osobom:
– lubiącym bardzo szybką i agresywną jazdę;
– ważącym nieco więcej;
– mającym już jakieś narciarskie doświadczenie;
– lubiącym duże prędkości na zakrętach pokonywanych po szerokim łuku.
Jeżeli do wyżej wymienionych nie należymy, jeżeli jesteśmy narciarzami niedoświadczonymi (lub jeździmy tylko rekreacyjnie), jeżeli nie ważymy zbyt dużo lub jeżeli lubimy wolną jazdę, zdecydowanie lepiej będzie nam na nartach krótkich.